Ks. mjr Mikołaj Sasinowski – Doncaster (UK)

Dziś będzie inaczej niż zwykle. Podążając śladem Polskie Miejsca Pamięci, podróżujemy, jeździmy, szukamy. Dopytujemy, słuchamy. Piszemy, oglądamy i czytamy …
Książka autorstwa ks. Józefa Łupińskiego pt. “Podniebny Kapelan”
 
Ks. mjr Mikołaj Sasinowski
w Polskich Siłach Powietrznych
na Zachodzie
1940 – 1946
 
Ks. mjr Mikołaj Sasinowski (1909 – 1982) był kapelanem w Polskich Siłach Powietrznych na Zachodzie. Od młodości marzył, by zostać żołnierzem. Wychowany był przez rodziców w głębokim duchu religijnym i patriotycznym, co wpłynęło na wybór powołania kapłańskiego. Przed wybuchem II wojny światowej został skierowany do Francji, nie spodziewał się, że będzie mu dane połączyć kapłaństwo z posługą duszpasterską wśród polskich żołnierzy (we Francji i Wielkiej Brytanii). Zaprzyjaźnił się z lotnikami z 304. i 305. Dywizjonu Bombowego oraz młodzieżą z Lotniczej Szkoły Technicznej w Halton.”
Po przeniesieniu obu dywizjonów do bazy RAF Lindholme, do Doncaster przyjeżdża także ks. Sasinowski. Jak czytamy w wyż. wym. książce, ksiądz Mikołaj często z bazy rusza w podróż do szpitala gdzie odwiedza chorych i rannych swoich podopiecznych. Udzielając sakramentów, zostawia im do czytania trochę gazet, książki oraz papierosy.
 
Cytuję jeden z wielu fragmentów owej książki:
” W czwartek 28 sierpnia ks. Mikołaj rano udał się do szpitala w Doncaster, aby odwiedzić chorych. Przychodził do nich często, raz albo dwa razy w tygodniu, z czego byli niezmiernie zadowoleni. Wiedzieli, że jest ktoś, komu nie są obojętni, komu można zlecić załatwienie niezbędnych spraw osobistych, kto przyniesie coś do czytania, owoce, papierosy i inne potrzebne rzeczy. Wsparcie kapelana miało duże znaczenie dla samych chorych, poza tym świadectwo kapłana umacniało wiarę osób cierpiących …”
Dziś wraz z książką podążając jej śladem historii, odwiedziliśmy to miejsce, a na tym nie koniec.